Ogromna awaria: w Hiszpanii sprawdzą wersję cyberataku.
30.04.2025
2843

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
30.04.2025
2843

Oficjalne śledztwo w sprawie ogromnego wyłączenia prądu w Hiszpanii 28 kwietnia rozpoczął Sąd Najwyższy kraju. Sędzia José Calama, który rozpatruje tę sprawę, uważa, że przyczyną incydentu może być cyberatak na krytyczną infrastrukturę, a jeśli ta wersja się potwierdzi, może to zostać uznane za przestępstwo terrorystyczne. Operator sieci energetycznej REE w swojej wstępnej ocenie wykluczył cyberatak jako możliwą przyczynę incydentu. Jednak sędzia Calama zwrócił się do krajowej agencji ds. cyberbezpieczeństwa, operatora sieci energetycznej REE oraz krajowej policji z żądaniem złożenia pełnych raportów technicznych dotyczących okoliczności awarii.
„Cyberterroryzm jest jedną z możliwych wersji” - zauważył Calama w swoim oświadczeniu do sądu. Przyczyny incydentu nie zostały ustalone, jednak sąd uważa za konieczne ustalenie, czy doszło do ataku na infrastrukturę. W wyniku awarii wszystkie elektrownie jądrowe w kraju przeszły na zasilanie awaryjne.
Czytaj także
- Atak dronów RF na Odessę: zginęła para małżeńska, 14 rannych, w tym dzieci
- Samochód zostanie wprowadzony do bazy: TCK zabrał się za właścicieli samochodów i może wysłać wezwanie
- Pogoda znacznie się pogorszy w weekend: Hydrometeorologiczne Centrum zwróciło się z ostrzeżeniem
- Stacje paliw 'zapomniały' obniżyć ceny: ropa tanieje, a Ukraińcy przepłacają za benzynę
- Nowa Poczta ogłosiła masowe zwolnienia pracowników: co wiadomo o planach firmy
- Program rekompensat bije rekordy: rolnicy masowo otrzymują pieniądze za krajowy sprzęt