Od ręcznika do telewizora. Hotele w Bułgarii przerażone skalą kradzieży.


W Bułgarii hotele ponoszą znaczne straty z powodu częstych kradzieży na kurortach. Z tego powodu Mirosław Borszos, minister turystyki Bułgarii, ogłosił stworzenie turystycznej policji. Informacja o tym została opublikowana na stronie 'Głosu'.
Podczas spotkania z lokalnymi urzędnikami i burmistrzami w mieście Burgas, Borszos zaznaczył, że nadszedł czas na stworzenie specjalnej turystycznej policji. Funkcje kontrolne, które są finansowane przez kilka agencji, nie są odpowiednio koordynowane, co prowadzi do niewystarczającej reakcji. Nowo powstała turystyczna policja połączy kilka instytucji pod kierownictwem Ministerstwa Turystyki, aby zapewnić skuteczniejszą kontrolę.
Wiele hoteli w Bułgarii zgłasza przypadki kradzieży, które miały miejsce w ubiegłym sezonie letnim. Turyści kradną ręczniki, pościel, telewizory i dzieła sztuki. Wiele z tych incydentów popełniają przestępcy z zewnątrz.
Kradzieże odbywają się przez okna i tarasy, a niektórzy sprawcy wykorzystują windy do kradzieży dużych przedmiotów. Ostatnio zdarzają się również kradzieże jedzenia i napojów z pokoi hotelowych i restauracji. W szczególności turyści z zagranicy często kradną ręczniki, podczas gdy turyści ze Wschodniej Europy regularnie kradną markowe szklanki i owoce.
Warto zauważyć, że tego lata oczekuje się wzrostu cen noclegów na północnym wybrzeżu Morza Czarnego. Średnio ceny wzrosną o 10-15%, a w niektórych hotelach wyższej klasy nawet o 20%.
Czytaj także
- Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii postanowił, kogo uznać za kobietę
- Zniknął bez wieści podczas starcia bojowego w Donbasie. Przypomnijmy Sergiusza Koszkę
- Hiszpanka 16 lat udawała głuchoniemą, aby uzyskać pomoc z niepełnosprawności
- Mapa działań bojowych na Ukrainie na dzień 17 kwietnia 2025 roku
- Bezdomny w USA wygrał milion dolarów na loterii
- Synoptyczka powiedziała, jaka będzie pogoda na Wielkanoc