W Użhorodzie kobieta wyrzuciła palący koc sąsiadom na balkon.


Pożar w budynku wielorodzinnym na Zakarpaciu
W mieście Użhorod na Zakarpaciu doszło do pożaru w budynku wielorodzinnym. Wstępnie na dziewiątym piętrze jednego z mieszkań zapalił się koc, co spowodowało rozpoczęcie pożaru. Gospodyni szybko wyrzuciła koc na balkon sąsiada, który również stanął w płomieniach.
Strażakom udało się szybko ugasić pożar i uniknąć jego rozprzestrzenienia się z balkonu do mieszkania. Ratownicy poinformowali, że powierzchnia zniszczonych rzeczy wynosi 4 metry kwadratowe.
«Koc nie jest smokiem – nie umie latać. Ale balkon spalić może!», – podkreślili w DSNS.
Ten pożar przypomniał o incydencie, który miał miejsce w Chyrowie w rejonie Sambora, gdzie w nocy spalił się dom prywatny. Szczęśliwie udało się uniknąć tragedii dzięki czujnemu kotu, który na czas obudził właścicieli, wyczuwając niebezpieczeństwo i zapach dymu.
Strażacy szybko przybyli na miejsce i ugasili ogień na dachu, który objął powierzchnię 70 metrów kwadratowych. Dom został uratowany, a żadna osoba nie ucierpiała w pożarze.
Czytaj także
- Rosja szykuje się do wojny z NATO? Na granicy przybywa infrastruktury wojskowej
- Łukaszenka przekazał Papieżowi prezent z prorosyjskiego klasztoru
- Poszedł na front razem z synem w pierwszych dniach wojny. Przypomnijmy sobie Włodzimierza Czoronpiszuka
- W walce przeciwko okupantom zginął białoruski ochotnik
- Cywil zginął w TCK w Charkowie: kierownicy zostali odsunięci od pracy
- Nie tylko wynagrodzenie: jakie wypłaty i bonusy mogą otrzymać żołnierze od 1 maja