Trump nazwał szczyt NATO w Hadze 'najbardziej produktywnym w historii'.


Prezydent USA Trump podkreślił sukces szczytu NATO
Prezydent USA Donald Trump uważa, że czerwcowy szczyt NATO w Hadze był 'najbardziej produktywnym w historii' sojuszu. Wyraził to na swojej sieci społecznościowej Truth Social, podkreślając, że wydarzenie było bardzo udane, mimo początkowych obaw z powodu jego niestabilnego zachowania.
“Wczorajszy szczyt NATO był wspaniały, najbardziej zjednoczony i najbardziej produktywny w historii. Wspaniały dzień z niezwykłymi i troskliwymi liderami. Uzgodnienie dotyczące 5% daje NATO realną siłę!”
Organizatorzy szczytu ogłosili, że jednym z głównych celów było 'zadowolenie Trumpa'. Nocował w królewskim pałacu, gdzie dbała o niego rodzina królewska. Sekretarz generalny NATO Mark Rutte wyraził osobiste uznanie dla amerykańskiego prezydenta, a sam Trump starał się to podkreślić, publikując osobisty list od Rutte.
Nowy etap w relacjach między USA a europejskimi sojusznikami
Reakcja sekretarza generalnego sojuszu była jeszcze bardziej pasjonująca, nawet żartując, nazywając Trumpa 'tatą'. Taka lojalność europejskich partnerów stała się ważną cechą szczytu, mającym na celu złagodzenie krytyki NATO ze strony Stanów Zjednoczonych.
Wszystkie te działania i reakcje wskazują, że szczyt NATO okazał się ważny dla wzmocnienia relacji między USA a europejskimi sojusznikami, kładąc nacisk na pozytywne emocje i współpracę.
Podsumowanie: Prezydent USA Donald Trump podkreślił sukces czerwcowego szczytu NATO w Hadze, nazywając go najbardziej produktywnym w historii sojuszu. Wydarzenie stało się ważnym krokiem w umacnianiu relacji między USA a europejskimi sojusznikami oraz przyczyniło się do złagodzenia krytyki NATO ze strony amerykańskiego kierownictwa.Czytaj także
- Erdogan określił warunki do rozmów Trumpa z Putinem na temat Ukrainy
- Póki jestem u władzy: Trump obiecał NATO w sprawie Putina
- Media opublikowały raport na temat ocalałego arsenału jądrowego Iranu. Pentagon zorganizuje konferencję prasową