Tajwan oskarżył Chiny o pogłębianie wpływów i infiltrowanie.

Prezydent Tajwanu Lai Ching-te oświadczył, że Chiny coraz bardziej wzmacniają kampanie wpływów i infiltrowania przeciwko Tajwanowi i obiecują podjąć działania przeciwko próbami Pekinu 'wchłonięcia' wyspy.

Tajwan oskarżył Chiny o zwiększenie ćwiczeń wojskowych, sankcji handlowych oraz kampanii wpływów przeciwko wyspie, aby zmusić ją do uznania roszczeń suwerennych.

Pekin wykorzystuje demokrację Tajwanu do 'wchłonięcia' różnych członków społeczeństwa, w tym grup przestępczych, osobistości medialnych oraz oficerów wojskowych. Prowadzą takie działania, jak dzielenie, niszczenie i działalność wywrotowa od wewnątrz. - powiedział Lai.

Biuro Chińskiej Republiki Ludowej ds. Tajwanu potępiło oświadczenia Laia i ostrzegło o zdecydowanych krokach, jeśli 'separatystyczne siły na rzecz niepodległości Tajwanu' przekroczą 'czerwoną linię'.

'Surowe ostrzeżenie administracji Laia: ci, którzy igrają z ogniem, na pewno się poparzą, a ci, którzy zapominają o swoich korzeniach, nigdy nie mieli dobrego końca' - powiedział rzecznik biura.

Rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Chin oświadczyła, że niezależnie od stwierdzeń administracji Laia, Tajwan jest częścią Chin i na pewno wróci do ojczyzny.

Prezydent Tajwanu zaproponował 17 działań przeciwdziałających, w tym rewizję wniosków o wizyty w Tajwanie i pobyt obywateli Chin, a także wznowienie działalności sądu wojskowego.

Lai również oświadczył, że rząd dokona 'koniecznych korekt' dotyczących przepływów pieniędzy, ludzi i technologii przez cieśninę, a także będzie wydawać 'przypomnienia' tajwańskim aktorom i piosenkarzom dotyczące ich wypowiedzi i działań.

Biuro Chińskiej Republiki Ludowej ds. Tajwanu zauważyło, że 'całkiem naturalne' jest dla Tajwańczyków wyrażenie uznania dla Chin, ale wystąpienia niektórych tajwańskich celebrytów w mediach społecznościowych wywołały publiczne oburzenie na wyspie.