Podpalili mienie "Ukrzaliznicy". SBU ujawnili siedmiu nastolatków-agentów FR.


Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) ujawniła schemat rekrutacji uczniów i studentów z przestępczymi zamiarami. Według SBU, rosyjskie służby specjalne zatrudniały dzieci przez kanały Telegram, oferując im 'łatwe pieniądze'. Zgodnie z instrukcjami z Rosji, nastolatkowie mieli przygotować podpalenia szaf przekaźnikowych Ukrzaliznicy. W wyniku śledztwa SBU ujawniono sześciu podpalaczy z jednej szkoły w Smili oraz studenta z Czernihowa, którzy brali udział w tym schemacie.
Służby specjalne sprawdzały swoich agentów pod kątem gotowości do dywersji oraz prowokacyjnych graffiti na budynkach. Po tym nastolatkowie otrzymywali zadanie podpalić szafy przekaźnikowe, a nawet skonstruować improwizowane materiały wybuchowe. Jednak dzięki szybkiej reakcji SBU, przestępcy nie byli w stanie zrealizować swoich przestępczych planów.
Ujętym grozi odpowiedzialność zgodnie z kodeksem karnym Ukrainy, w tym dożywotnie pozbawienie wolności oraz konfiskata mienia. Ważnym problemem jest również werbowanie nieletnich do przeprowadzania aktów terrorystycznych i dywersji, ponieważ 22% Ukraińców, którzy zostali zatrudnieni przez rosyjskie służby specjalne, są nieletni.
Czytaj także
- Wymiana jeńców. Sztab koordynacyjny wyjaśnił, dlaczego nie podaje liczby wróconych Ukraińców
- Wiadomość z niewoli. Uwolniony żołnierz zadzwonił do rodziny towarzysza (wideo)
- Zestrzelono wszystkie «Kindżały» i większość «szahiedów»: Siły PPO zneutralizowały w nocy 479 celów
- Burze, trąby powietrzne i grad: Na terenach Ternopola przeszła nawałnica (wideo)
- Alarm powietrzny w Kijowie trwał 11 minut
- W Ukrainie trwała masowa alarm powietrzny przez 35 minut