Największy suwerenny fundusz świata przegląda inwestycje w amerykańskie giganty technologiczne.


Norweski suwerenny fundusz dobrobytu przegapił możliwość zarobienia na akcjach amerykańskich firm technologicznych, co doprowadziło do spadku rentowności w 2024 roku. Niemniej jednak fundusz okazał się odporny podczas kryzysu spowodowanego konfliktem z chińskim startupem.
Według danych Bloomberga, większość aktywów funduszu stanowiły akcje takich technologicznych gigantów, jak Apple Inc., Microsoft Corp. i NVIDIA Corp., ale było ich zbyt mało w porównaniu do referencyjnego portfela. Dlatego w 2024 roku fundusz ten uzyskał trzeci najgorszy wynik wśród akcjonariuszy na świecie.
Wiceprezydent funduszu, Trond Grande, oświadczył, że decyzja ta została podjęta częściowo w celu zmniejszenia ryzyka korekty w dominującym sektorze światowego rynku akcji.
Pomimo zmiany wag, fundusz wciąż zwiększył swoją liczbę akcji w sektorze technologicznym w zeszłym roku. Dyrektor generalny Nikolaj Tangent w wywiadzie dla Bloomberga powiedział, że decyzja ta była podjęta z powodu imponujących zysków, które 'fantastyczne firmy' w tej branży zapewniły.
Czytaj także
- Apelacyjny sąd w USA zablokował decyzję o wznowieniu działalności 'Głosu Ameryki'
- Żaby w wrzątku: amerykański admirał zaniepokoił oświadczeniem na temat wojny z Chinami o Tajwan
- Dwa samoloty dziennie: Zełenski wypowiedział się na temat sukcesów Sił Zbrojnych Ukrainy i gotowości do zawarcia pokoju
- Dyplomata oświadczył, że Rosja formuje uderzeniową grupę do ataku na państwa bałtyckie i Polskę
- Strefa śmierci: były szef CIA opowiedział, jak USA zmusiły Ukrainę do 'wypływania krwią'
- Fico i Vučić nagle 'zachorowali' po słowach Zełenskiego o paradzie w Moskwie 9 maja