Łapówka za przekroczenie granicy - co grozi mieszkańcowi Odeszczy.


Mieszkaniec Odeszczy próbował wyjechać za granicę bez wymaganych dokumentów. Próbował dać łapówkę funkcjonariuszowi granicznemu, ale ten odmówił i poinformował przełożonych. Teraz grozi mu ograniczenie wolności lub kara pozbawienia wolności.
Informacja o tym została przekazana przez Południowy Okręgowy Zarząd Państwowej Straży Granicznej Ukrainy.
Szczegóły sprawy
Mężczyzna próbował wyjechać za granicę z teściową, która jest niepełnosprawna, przez punkt graniczny 'Starożywocze'. Okazało się jednak, że nie miał wymaganych dokumentów.
Widząc, że nie uda mu się wyjechać, podróżny próbował 'rozwiązać' sytuację, oferując funkcjonariuszowi granicznemu łapówkę. Jednak funkcjonariusz graniczny odmówił i poinformował o tym przełożonych.
Jakie kary grożą
Mężczyźnie postawiono zarzut na podstawie art. 369 Kodeksu karnego Ukrainy (Złożenie, obietnica lub udzielenie nienależytej korzyści osobie pełniącej funkcję publiczną). Na podstawie tego artykułu może otrzymać od 2 do 4 lat ograniczenia wolności lub kary pozbawienia wolności.
Przypomnieć należy, że niedawno informowano o zatrzymaniu urzędnika z Odessy za przyjmowanie łapówki, a także o policjancie, który żądał opłaty za przejazd w nocy.
Zgłoszono, że mieszkaniec Odeszczy próbował wyjechać za granicę bez wymaganych dokumentów, oferując łapówkę funkcjonariuszowi granicznemu. Teraz grozi mu ograniczenie wolności lub kara pozbawienia wolności za naruszenie artykułu Kodeksu karnego Ukrainy dotyczącego udzielania nienależytej korzyści osobie pełniącej funkcję publiczną.Czytaj także
- Wyjazd do Mołdawii utrudniony — gdzie są korki na trasie Odessa-Reni
- Międzynarodowa pomoc w wysokości 10,8 tys. UAH — jak otrzymać w lipcu
- Odroczenie dla opieki — co zrobić, jeśli są zagraniczni krewni
- Będzie trzeba czekać w korkach - kolejki na granicy dzisiaj
- Uchodźcy stracili dostęp do starych kart z Oschadbanku - co robić
- Ukraińcy znaleźli się w rankingu najbogatszych imigrantów w USA