DTEK poinformował o wstrzymaniu pracy obiektów wydobywczych gazu po rosyjskim ataku.


7 marca rosyjskie ataki spowodowały poważne szkody w obiektach wydobycia gazu DTEK w obwodzie połtawskim. O tym poinformowała firma DTEK.
«Dziś rano zaatakowano obiekty wydobycia gazu DTEK w Połtawie. W wyniku zadanych szkód obiekty wstrzymały swoją pracę», — głosi oficjalny komunikat firmy.
Oprócz obiektów przemysłowych, ucierpiały również obiekty cywilne. W rejonie Mirhorodskiej administracji wojskowej poinformowano, że odłamki wrogiej rakiety spadły na prywatny dom mieszkalny. «Niestety, dwie osoby zostały ranne, w tym dziecko. Otrzymują niezbędną pomoc. Uszkodzone zostały również dwa prywatne domy mieszkalne oraz gazociąg», — poinformowały w OWA.
Należy zauważyć, że to nie pierwszy raz, kiedy rosyjskie wojska atakują obiekty wydobycia gazu w regionie. W zeszłym miesiącu DTEK również informował o podobnym ataku: «Dziś podczas porannego ataku rakietowego doszło do trafienia w obiekt wydobycia gazu DTEK w Połtawie. Obiekt nie działa. Trwa ocena szkód i uszkodzeń».
Atak 7 marca objął różne regiony Ukrainy. Okupanci użyli strategicznych bombowców Tu-95MS, z których wystrzelili rakiety X-101, rakiety manewrujące «Kalibr» z morza, rakiety balistyczne oraz drony. Świadkowie donosili o wybuchach w Charkowie, Iwano-Frankiwsku, Połtawie i innych miastach kraju.
Warto również wspomnieć, że Siły Zbrojne Ukrainy po raz pierwszy użyły zachodniej broni przeciwko rosyjskim 'Kalibrom'.
Czytaj także
- Wojna może przyjść do nas: przewodniczący Czech wystąpił z niepokojącym ostrzeżeniem
- Zieleński: Stany Zjednoczone niespodziewanie wysłały rakiety przeznaczone dla Ukrainy do innego kraju
- Zeleński powiedział, gdzie Trump podział obiecane przez Bidena 20 tysięcy rakiet
- Ojciec Elona Muska przyjechał do Moskwy
- Główny cios jeszcze przed nami: USA ujawnili, jaka zemsta szykuje Putin za samoloty
- W Kijowie nazwano głównego 'wroga': okazał się nim nie Zachód i nie Zełenski