Sadowy odpowiedział, czym zajmują się jego synowie za granicą.


Trzej synowie mera Lwowa Andrija Sadowego obecnie przebywają za granicą, gdzie zdobywają wykształcenie, ale nie uchylają się od swoich obowiązków. O tym opowiedział sam mer w wywiadzie dla lviv24.
Co robią synowie Sadowego za granicą
Najmłodszy syn uczy się w szkole, starszy Józef kształci się na hydraulika. Innych trzech synów również jest za granicą. Andrij Sadowy zauważył, że kiedy nadejdzie czas, wszyscy wrócą, ponieważ we Lwowie od 25 roku życia obowiązkowa jest służba wojskowa i nikt się nie ukryje.
'Mychajło, Tadeusz i Iwan uczą się nie we Lwowie. Ale gdy nadejdzie moment, wszyscy wrócą, gdyż tutaj od 25 roku życia trzeba iść do wojska. Wszyscy będą musieli pójść, nikt się nie będzie ukrywał. I po co?'
Mer dodał, że jego zdaniem głównym zadaniem rodziców jest zapewnienie dzieciom edukacji, która pozwoli im na samodzielne życie. Dodał również o nagrodzie dla głównego architekta Lwowa oraz o kocie Lewcziku, który mieszka w miejskiej radzie miasta.
W sieciach świata edukacja dzieci krajowych polityków za granicą nie jest rzadkością. Należy również zauważyć gotowość synów Sadowego do powrotu na Ukrainę i wypełnienia swojego obowiązku wobec państwa.
Czytaj także
- Należy osłabić lotnictwo Rosji — co proponuje generał Bundeswehry
- Aktywiści w Czechach zebrali 60 milionów koron na haubice dla Ukrainy
- Tajemnica śmierci Węgra z TCK — co mówi pielęgniarz szpitala
- Mężczyzna śpiewał rosyjskie piosenki w metrze — jak ukarał go sąd
- Izrael i Syria zgodzili się na zawieszenie broni
- W centrum Kijowa zamkną ruch - jaki jest powód